wschód od miasta, a wejście Polski do Unii Europejskiej i przystąpienie do układu z Schengen otworzyło przed nim nowe możliwości rozwojowe. Miasto stanowi północny biegun rozwoju pogranicza Polski i Niemiec, pełniąc funkcję bramową w stosunku do Niemiec i Skandynawii, a geograficzne położenie Szczecina wyznacza obszar jego
Autor: Data: 19-04-2019, 11:21 Rozwiązania dla inteligentnych miast i przemysłu usługi dla biznesu, energetyka i farmaceutyka oraz e-mobilność - to obszary nowych szans dla japońskich inwestorów w Polsce – wynika z raportu opracowanego przez Polską Agencję Inwestycji i Handlu oraz firmy prawniczej Kochański & Partnerzy. Japończycy to jedni z kluczowych zagranicznych inwestorów w Polsce w sektorze spożywczym. A atrakcyjność inwestycyjna Polski wzrasta, także wśród japońskich inwestorów. fot. Shutterstock Raport ma przekonać biznes z Kraju Kwitnącej Wiśni do większego zaangażowania kapitałowego w Japońscy inwestorzy angażują się w projekty inwestycyjne w Polsce, które są dużo bardziej zaawansowane technologicznie niż jeszcze dekadę temu. Atrakcyjności polskiego rynku sprzyja przede wszystkim dynamiczne środowisko biznesowe, w tym rosnący poziom innowacyjności sektorów czy większe zwroty z inwestycji, niż średnia w Europie - mówi Krzysztof Senger, wiceprezes Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu. Dalsza część artykułu (92%) jest dostępna dla zarejestrowanych subskrybentów serwisu, którzy wykupili dostęp do usługi "Strefa premium". lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie
na atrakcyjność prowadzenia biznesu Respondentów zapytano, w jakim stopniu są zadowoleni z poszczególnych czynników oddziaływujących na atrakcyjność prowadzenia biznesu w Polsce. Najwięcej opinii świadczących o zadowoleniu odnotowano w przypadku członkostwa w Unii Europejskiej. Odnotowano łącznie 99 % ocen pozytywnych.
Polska jest na szóstym miejscu na świecie pod względem atrakcyjności lokowania inwestycji, a Kraków jest najlepszym miejscem na świecie do lokowania centrów usług dla biznesu. Tak wynika z raportu inwestycyjnego Konferencji Narodów Zjednoczonych ds. Handlu i Rozwoju (UNCTAD). Wysoką ocenę dał miastu dostęp do wykwalifikowanych pracowników, ich efektywność, otoczenie biznesowe, niskie ryzyko prowadzenia biznesu oraz dobre rozwiązania prawne i podatkowe. Z raportu UNCTAD wynika też, że Polska jest na szóstym miejscu na świecie pod względem atrakcyjności lokowania inwestycji. W 2010 roku nasz kraj był na 11 miejscu. Ekspert ONZ prof. Zbigniew Zimny powiedział podczas prezentacji raportu UNCTAD we wtorek w siedzibie Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych w Warszawie, że przed Polską w rankingu są Chiny i USA, a na niższych pozycjach Niemcy i Wielka Brytania. UNCTAD ocenia, że na świecie wzrośnie w 2011 r. przepływ bezpośrednich inwestycji zagranicznych do 1,6 bln dol. z 1,4 bln dol. w 2010 r. W kolejnych latach te przepływy nadal mają rosnąć i wynieść w 2012 r, 1,7 bln dol. a w 2013 r. do 1,9 bln dol. Autorzy raportu prognozują wzrost, ze względu na rezerwy finansowe międzynarodowych korporacji, wynikające z powstrzymywania się od inwestowania w czasie kryzysu. W wyniku kryzysu doszło też do restrukturyzacji wielu firm, co oznacza przenoszenie działalności do tańszych miejsc, na czym korzysta też Polska. Iwona Chojnowska-Haponik z PAIiIZ podała, że Agencja w pierwszym półroczu 2011 r. zamknęła projekty o wartości 847,5 mln euro - dwukrotnie wyższej, niż w I połowie 2010 r. (377,2 mln euro). Wzrosła też liczba tworzonych miejsc pracy - 6 tys. 694 wobec 6 tys. 46 w I połowie 2010 r. Większa jest też średnia wartość zakończonych projektów 31,4 mln euro, wobec 13 mln euro w I połowie 2010 r. Po trzy projekty zakończone w I półroczu ulokowały w Polsce USA i Chiny, a po dwa Japonia, Indie i Korea Pd. W ocenie PAIiIZ Polska skorzysta z tego prognozowanego wzrostu ze względu na atrakcyjność lokalizowania inwestycji, po blisko 4 latach spadku wartości inwestycji w naszym kraju. Konferencja Narodów Zjednoczonych do Spraw Handlu i Rozwoju powstała w 1964 r. Jej siedziba znajduje się w Genewie, a członkami są wszystkie państwa należące do ONZ. Przygotuj się do stosowania nowych przepisów! Poradnik prezentuje praktyczne wskazówki, w jaki sposób dostosować się do zmian w podatkach i wynagrodzeniach wprowadzanych nowelizacją Polskiego Ładu. Tyko teraz książka + ebook w PREZENCIE P = (1628 - 1400) * 19% = 43,32 PLN. Tak więc podatek, jaki musimy odprowadzić od naszego zysku wynosi 43 złote 32 grosze. Tą kwotę musimy zapłacić do końca kwietnia roku następującego po osiągnięciu zysku. Tzn., że jeżeli opisaną powyżej transakcję wykonaliśmy w 2020 roku, to rozliczyć musimy się do końca kwietnia 2021r. Tegoroczna edycja ankiety przeprowadzonej wśród inwestorów z różnych krajów była siódmą z kolei. Polska wyprzedziła ponownie swoich sąsiadów - konkurentów przy lokalizacji inwestycji w Europie Środkowo-Wschodniej w liczbie punktów przyznanych przez inwestorów za czynniki determinujące napływ kapitału zagranicznego (4,64 pkt na 6 pkt możliwych wobec 4,80 pkt w 2011 r.), wyprzedzając Czechy (4,15 pkt) oraz Słowację (3,65 pkt). Oceniając w skali od 1 do 5 pkt inwestorzy najwyżej premiowali Polskę za członkostwo w Unii Europejskiej (średnia ocena 4,30 pkt) oraz czynniki „ludzkie”: kwalifikacje (3,78 pkt), motywację (3,61 pkt) i produktywność polskich pracowników (3,60 pkt). Tognum zainwestuje w Polsce 91 milionów euro! Na kolejnych wysoko notowanych pozycjach znalazły się: stabilność polityczna, jakość i dostępność lokalnych poddostawców, jakość szkolnictwa wyższego oraz dostępność wykwalifikowanych pracowników. W ubiegłorocznej edycji wśród walorów Polski na 1. pozycji analogicznie znalazło się członkostwo w UE, na 2. miejscu – stabilność polityczna, doceniona przez inwestorów w czasie kryzysu zadłużeniowego części Europy. Kolejne pozycje zajęły, podobnie jak w 2012 r., kwalifikacje pracowników, ich motywacja oraz produktywność kadr. Gauck: Polacy są inni niż Niemcy Z badania wynika, że w 2012 r. inwestorzy oceniają kondycję polskiej gospodarki bardziej sceptycznie niż w roku poprzednim: 37 proc. ankietowanych (13 pkt proc. mniej niż w ocenia sytuację ekonomiczną w Polsce jako dobrą, 54 proc. jako zadowalającą, 9 proc. jako złą (6,5 pkt proc. więcej niż w Najgorzej oceniane determinanty lokalizacji inwestycji w Polsce to system i administracja podatkowa i wysokość obciążeń podatkowych (2,54 pkt.). W 2011 r. najniżej ocenione przez respondentów zostały infrastruktura i wydajność administracji publicznej. Według inwestorów zagranicznych, kolejne słabe strony lokalizacji inwestycji w Polsce to: niewielka przejrzystość przetargów publicznych (2,55 pkt.), niska wydajność administracji publicznej (2,57 pkt.) i słabo rozwinięta infrastruktura (2,6 pkt.). Dyrektor Generalny Polsko-Niemieckiej Izby Przemysłowo-Handlowej Michael Kern powiedział, że jeśli chodzi inwestycje firm niemieckich, prognozy na najbliższy rok są optymistyczne. "Poziom inwestycji powinien pozostać na podobnym poziomie jak dotychczas, ale może wzrosnąć liczba firm, gdyż polskim rynkiem interesuje się coraz więcej małych i średnich niemieckich przedsiębiorstw" - powiedział podczas czwartkowej konferencji prasowej. Inwestycja warta 200 milionów zł na Górnym Śląsku. Tegoroczna edycja ankiety została przeprowadzona przy współpracy z sześcioma innymi izbami bilateralnymi w Polsce: brytyjską, irlandzką, kanadyjską, portugalską, skandynawską i szwajcarską. "Kanadyjskie firmy zainteresowane są w Polsce przede wszystkim sektorem energetycznym. Chodzi zwłaszcza o eksploatację gazu łupkowego oraz inne technologie związane z energią" - powiedziała PAP Eileen Gricuk z Polsko-Kanadyjskiej Izby Przemysłowej Budownictwa. Umiarkowanie gorsze niż w choć wciąż w przeważającej części optymistyczne, są też prognozy przyszłości Polski: 25 proc. respondentów wierzy, że nastąpi poprawa koniunktury gospodarczej, 51 proc. przewiduje, że sytuacja gospodarcza Polski utrzyma się na bieżącym poziomie. Zwiększył się odsetek firm pesymistycznych w prognozach dla polskiej gospodarki: z 6,3 proc. w 2011 r. do 24 proc. w 2012 r. Jak podają autorzy badania, 61 proc. respondentów pozytywnie ocenia możliwość wstąpienia Polski do strefy euro (wobec 83 proc. w 2011 r.). Przeciwnicy euro stanowią obecnie 39 proc. badanych (wobec 17 proc. w 2011 r.). W przeprowadzonym w lutym 2012 r. badaniu udział wzięło 186 przedsiębiorstw. Ze 186 respondentów 40 proc. firm pochodziło z sektora usług, 24 proc. z sektora handlowego, 16 proc. reprezentowało przemysł przetwórczy, 14 proc. - budownictwo, a 6 proc. - sektor energii, wodociągów i utylizacji śmieci. Najmniejsze przedsiębiorstwa (z maksymalną liczbą 9 zatrudnionych pracowników) stanowiły 20 proc. ankietowanych, przedsiębiorstwa małe (10-49 pracowników) - 29 proc., średnie (50-249 osób) 30 proc., a przedsiębiorstwa duże (z liczbą pracowników ponad 250) - 21 proc. „es/pap”
TVN24 BiS. Po raz pierwszy od ponad dekady Paryż pokonał Londyn jako miasto najbardziej atrakcyjne dla zagranicznych inwestorów - wynika z opublikowanego w poniedziałek raportu firmy doradczej
Informacja prasowa Forum Wizja RozwojuSpecjaliści omówią planowane i realizowane inwestycji o ogromnym znaczeniu dla polskiej gospodarki. Eksperci wezmą pod lupę inwestycje wymagające miliardowych nakładów finansowych oraz długiego czasu planowania i wykonania. W dwudniowym programie forum znalazło się osiem paneli dyskusyjnych, które przybliżą najbardziej istotne inwestycje, ważne z punktu widzenia Polski, Europy i świata. – Pandemia dokonała poważnej rewizji koncepcji gospodarczych. Zerwane łańcuchy dostaw, chaos logistyczny, wzrost niepewności oraz potrzeba dywersyfikacji ryzyka sprawia, że inwestorzy rozważają zmiany w podejściu do lokowania kapitału. W ramach tej weryfikacji Polska może znaleźć się w obszarze zainteresowania – twierdzi Juliusz Bolek, przewodniczący Rady Dyrektorów Instytutu Biznesu, prezes Towarzystwa Gospodarczego i ekspert Forum Wizja Rozwoju. W ramach bloku „Inwestycje” prelegenci będą rozmawiać o takich inwestycjach jak Centralny Port Komunikacyjny czy przekop Mierzei Wiślanej. Poruszą również ważkie kwestie inwestycji we wschodniej Polsce jak również wykorzystanie rzeki Wisły jako przykłady działań o ogromnym znaczeniu dla krajowej gospodarki. W ramach jednego z paneli dyskusyjnych będzie mowa o istotności obwodnic miast dla mieszkańców i lokalnego biznesu – zarówno pod kątem poprawy jakości transportu, jak również oceny ich wartości społecznej. - Przekop Mierzei Wiślanej, budowa szlaku transportowego Via Carpatia oraz dalsza realizacja prac związanych z powstawaniem obwodnic dużych i średnich miast w Polsce, dają zielone światło dla wzrostu inwestycji na poziomie nawet 3,5% w perspektywie najbliższego roku.”- dr inż. Andrzej Michalak, prezes zarządu Fundacja Wizja Rozwoju. Pierwszego dnia forum zaplanowany został panel pod tytułem „Rozwój automatyzacji i robotyzacji przemysłu oraz procesów biznesowych jako narzędzie budowania przewagi konkurencyjnej”. Jednym z prelegentów będzie Konrad Michniewicz – Prezes Fundacji Rozwoju Innowacji i Technologii, ekspert Przemysłu i wynalazca, na co dzień współpracujący ze środowiskiem start-up’ panel został też poświęcony realizacji założeń tzw. „Białej Księgi Transportu”, dokumentu Komisji Europejskiej z 2011 r., który określa wizję rozwoju kolei w przyszłości. Wśród założeń pojawia się teza, że w 2050 r. większość przewozów na średnie odległości będzie odbywać się za pomocą kolei. Temat ten zostanie rozwinięty w czasie panelu „Polska kolej z potencjałem – kierunki rozwoju”, w którym uczestniczyć będą eksperci z Zakładu Dróg Kolejowych i Przewozów w Instytucie edycja Forum Wizja Rozwoju odbędzie się w Gdyni w Akademii Marynarki Wojennej w dniach 24-25 na wszystkie panele dyskusyjne jest bezpłatny. Warunek uczestnictwa stanowi uprzednia rejestracja za pośrednictwem strony : panele dyskusyjne będą dodatkowo transmitowane online, a ich zapisy zostaną na stałe umieszczone na stronie patronat nad wydarzeniem objął Premier Mateusz Morawiecki. Oficjalnie potwierdzonymi Partnerami są: Partner Generalny – PKN ORLEN, Partnerzy Strategiczni: BGK Bank Gospodarstwa Krajowego, Grupa Lotos i , KGHM Polska Miedź Partner Główny - Totalizator Sportowy Sp. z Partner plus – Węglokoks oraz Partnerzy: Agencja Rozwoju Przemysłu Fundacja Promocji Rozwoju, Gas Storage Poland, Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa, PARP oraz SAP Polska. Patronat merytoryczny potwierdzili: Minister Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej – pani Marlena Maląg, Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej, Ministerstwo Cyfryzacji, Ministerstwo Infrastruktury, Ministerstwo Finansów, Ministerstwo Zdrowia, Ministerstwo Aktywów Państwowych, Ministerstwo Klimatu oraz Ministerstwo Gospodarki Morskiej i Żeglugi ŚródlądoweInformacja prasowa Forum Wizja RozwojuOceń jakość naszego artykułu:Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze prasowaPolska od kilku lat jest bardzo atrakcyjnym rynkiem dla zagranicznych inwestorów. To trzeba pokazać. Na pewno będzie przedstawiony efekt działań rządu, który utrzymał gospodarkę na właściwym poziomie i nie dał się kryzysowi. To w końcu jest nasz wielki w branży, Lotos, KGHM, do tego patronat premiera. To będzie prawdziwe zapowiada się bardzo interesująco. Tematyka świetna, ukazanie atrakcyjności naszego kraju to doskonały pomysł. Tym bardziej, że Polska to rynek bardzo korzystny dla potencjalnych inwestorów. Patronat premiera nad wydarzeniem dodaje już od dawna przyciąga coraz więcej turystów, inwestorów i ludzi z całego świata, kraj się rozwija, dobre rządy też są tego dla wszystkich patronatów, KGHM, Orlen, Morawiecki, dzięki wam takie wydarzenia się odbywają i możemy dowiedzieć się więcej o gospodarce.
Atrakcyjność inwestycyjna województw i podregionów Polski 2006 / oprac. pod red. Tomasza Kalinowskiego ; aut. Anna Hildebrandt [et al.]. – Gdańsk : Instytut Badań nad Gospodarką Rynkową, 2006
Napisz, z czego wynika atrakcyjność Polski dla zagranicznych inwestorów. Potrzebuje na dzisiaj​
Inwestycji z zagranicy mniej, ale i tak jest rekord. Ogłoszone w czerwcu przedsięwzięcie Intela podbiło wartość zagranicznych inwestycji w Polsce, pomimo mniejszej niż w 2022 r. liczby Z badań wynika, że 97 proc. zagranicznych inwestorów obecnych w Polsce chciałoby ulokować tu kolejne projekty. Przyczyniają się do tego dostępność wykwalifikowanej kadry i stabilność ekonomiczno-gospodarcza. Potwierdza to coraz wyższa pozycja Polski w rankingu inwestycyjnym Doing Business Banku Światowego. Komisja Europejska szacuje, że polskie PKB urośnie w tym roku o 3,2 proc. Na tle rosnącej niepewności politycznej i gospodarczej w Europie, Polska wciąż wypada bardzo atrakcyjnie w oczach zagranicznych inwestorów i przyciąga rekordową liczbę projektów. – Przed Europą stoi wiele wyzwań, zarówno na froncie ekonomicznym, jak i politycznym. W ostatnim czasie mieliśmy kilka nieprzewidzianych zdarzeń. Jednym z nich był wynik referendum w Wielkiej Brytanii. Decyzja Brytyjczyków o opuszczeniu Unii Europejskiej była dużym zaskoczeniem, ale mamy nadzieję, że brexit nie zachwieje ani europejską, ani brytyjską gospodarką – ocenia w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Peter Mather, wiceprezes koncernu BP Group na region Europy. Jak wynika z prognoz Komisji Europejskiej, po raz pierwszy od niemal dziesięciu lat gospodarka wszystkich państw członkowskich UE będzie w najbliższym czasie stabilnie rosła. Listopadowe prognozy zakładały, że w tym roku wzrost gospodarczy w strefie euro wyniesie 1,5 proc., natomiast w 2018 roku sięgnie 1,7 proc. Komisja Europejska zrewidowała jednak te prognozy, zakładając, że wzrost w obu przypadkach będzie większy o 0,1 pkt proc. w stosunku do pierwotnych założeń (czyli 1,6 proc. w 2017 roku oraz 1,8 proc. w 2018 roku). Prognozy na nadchodzące lata są jednak obarczone większym niż zwykle ryzykiem. Wiąże się to z niepewną sytuacją polityczną. Europa wciąż boryka się ze skutkami kryzysu finansowego, na co dodatkowo nałożył się kryzys migracyjny. Zmiana na fotelu prezydenckim w USA wywołała niepewność na rynkach i postawiła pod znakiem zapytania przyszłość wymiany handlowej ze Stanami Zjednoczonymi. Dodatkowo we Francji i Holandii, które są filarami zjednoczonej UE, odbędą się w tym roku wybory, w których duże szanse mają eurosceptyczne ugrupowania. Stabilnością Wspólnoty mocno zachwiało też czerwcowe referendum dotyczące brexitu. – Najbliższe lata, kiedy Brytyjczycy będą negocjować warunki wyjścia z Unii, bez wątpienia będą trudnym okresem dla całej Europy – przewiduje Peter Mather. Na tym tle wiceprezes koncernu BP na Europę dobrze ocenia perspektywy rozwoju i atrakcyjność inwestycyjną polskiej gospodarki. Polska jest jednym z niewielu państw członkowskich Unii, które od kilku lat utrzymują wzrost gospodarczy. – Na szczęście polska gospodarka stabilnie rośnie, i to od wielu lat. Jest to jeden z najszybciej rozwijających się krajów europejskich i myślę, że utrzyma swoją silną pozycję w Europie – mówi Peter Mather. W 2016 roku wzrost PKB w kraju sięgnął 2,8 proc. i był niższy od oczekiwań głównie za sprawą niskich inwestycji. Komisja Europejska jednak prognozuje, że w tym oraz w przyszłym roku wzrośnie wykorzystanie unijnych funduszy i nastąpi odbicie w inwestycjach publicznych. Więcej inwestować będzie również sektor prywatny. Zgodnie z prognozą KE polskie PKB ma w tym roku wzrosnąć o 3,2 proc. Natomiast Bank Światowy prognozuje w bieżącym roku wzrost gospodarczy na poziomie 3,1 proc. – Polska ma stabilną gospodarkę i stabilny system polityczny. Jej zaletą są też pracowite i dobrze wykształcone kadry. Stopa bezrobocia jest relatywnie niska, a wzrost PKB należy do najwyższych w Europie. To wszystko sprawia, że Polska jest wciąż dobrym miejscem do inwestowania – ocenia Peter Mather. W najnowszym raporcie „Doing Business 2017” Banku Światowego Polska awansowała na 24. pozycję (na 190) w gronie państw, które najbardziej sprzyjają prowadzeniu biznesu. Atutem jest wykwalifikowana kadra, wydajność i relatywnie niskie koszty pracy, wielkość rynku i stabilność ekonomiczno-gospodarcza. Istotna jest również duża dostępność gruntów inwestycyjnych i coraz lepsza infrastruktura. Aby poprawić otoczenie inwestycyjne, rząd powinien jednak uprościć płacenie podatków, dochodzenie roszczeń i zakładanie spółki. Te procesy są w Polsce bardziej czasochłonne niż w innych krajach UE. Zdecydowana większość zagranicznych inwestorów deklaruje chęć ponownych inwestycji na polskim rynku. Z badania przeprowadzonego przez Polską Agencję Informacji i Inwestycji Zagranicznych we współpracy z Grant Thornton oraz bankiem HSBC wynika, że 97 proc. ponownie ulokowałoby inwestycję w Polsce pomimo minusów takich jak duża zmienność i niejasność przepisów prawnych, skomplikowany system podatkowy czy biurokracja. Dobry klimat inwestycyjny w Polsce potwierdzają również ubiegłoroczne statystyki PAIiIZ, z których wynika, że wysokość ubiegłorocznych nakładów była rekordowa i przekroczyła 1,74 mld euro. Jednym z liderów inwestycji była branża motoryzacyjna. Wiceprezes BP Group na region Europy podkreśla, że paliwowy koncern wciąż widzi dla siebie duże możliwości rozwoju i inwestowania na polskim rynku. – BP jest obecne na polskim rynku od 25 lat. Mamy tu ponad 520 stacji i zatrudniamy 3,5 tysiąca pracowników. Rozwój firmy świadczy o naszym entuzjastycznym nastawieniu do polskiej gospodarki i tempa, w jakim ona rośnie – mówi Peter Mather. W ciągu ćwierćwiecza swojej obecności w Polsce koncern BP zainwestował przeszło 1,5 mld dolarów. Firma zamierza w kolejnym okresie otwierać średnio 30 nowych stacji rocznie i zwiększać zatrudnienie. ZxWG0.
  • w8m8ltwngt.pages.dev/6
  • w8m8ltwngt.pages.dev/200
  • w8m8ltwngt.pages.dev/161
  • w8m8ltwngt.pages.dev/59
  • w8m8ltwngt.pages.dev/341
  • w8m8ltwngt.pages.dev/395
  • w8m8ltwngt.pages.dev/146
  • w8m8ltwngt.pages.dev/260
  • w8m8ltwngt.pages.dev/194
  • napisz z czego wynika atrakcyjność polski dla zagranicznych inwestorów